Oszuści wpadli podczas policyjnej zasadzki
Rawicy kryminalni zatrzymali czterech oszustów. Tym razem mechanizm działania sprawców był nieco inny. To oni dzwonili do osób wystawiających ogłoszenia sprzedaży telefonów i deklarowali chęć zakupu. Ich oszukańczy proceder został udaremniony przez mundurowych, którzy przygotowali na nich zasadzkę. Jeden z zatrzymanych decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu, pozostali oszuści są pod dozorem Policji.
Rawicy policjanci ds. Walki z Przestępczością Gospodarcza w wyniku pracy operacyjno - dochodzeniowej wpadli na trop 3 mężczyzn i kobiety z powiatu poznańskiego, którzy swój oszukańczy proceder uprawiani na terenie województwa wielkopolskiego w tym również w Rawiczu. Sprawcy działali w ten sposób, że na portalach aukcyjnych wyszukiwali osoby oferujące do sprzedaży telefony komórkowe znacznych wartości. Mechanizm ich dziania polegał na tym że kontaktowali się z osobą oferującą sprzedaż i wyrażali chęć zakupu telefonu. Podczas rozmowy ze sprzedającym budowali swoją wiarygodność i wzbudzali zaufanie. Przekonywali, że zależy im na czasie i proponowali, że telefon może odebrać osobiście kolega lub koleżanka przypadkowo przejeżdżająca przez miejscowość sprzedającego. Zapewniali, że już wpłacili na konto sprzedającego pieniądze, które zapewne „dojdą” następnego dnia, po czym przesyłali jako autentyczny uprzednio podrobiony dokument w postaci potwierdzenia dokonania przelewu bankowego w umówionej kwocie. Pieniądze nigdy nie docierały do sprzedających.
W taki też sposób ofiarami mieli stać się dwaj mieszkańcy Rawicza, zapobiegli jednak temu rawiccy kryminalni. Policjanci przygotowali zasadzkę na oszustów, w którą wpadli podczas przeprowadzanej transakcji.
Zatrzymani trzej mężczyźni w wieku 25, 29 i 48 lat oraz 19-letnia kobieta w taki sposób oszukali kilka osób w województwa wielkopolskiego, na kwotę kilku tysięcy złotych. Sprawcy zawsze byli zainteresowani telefonami wartości około tysiąca złotych. 48-latek był liderem grupy, początkowo oszukiwał sam, później wciągnął w to swoich pomocników. Uzyskane telefony sprzedawali w lombardach na terenie Poznania. W toku prowadzonego postępowania dowiedziono, że zatrzymani a w szczególności 48-latek ma na swoim koncie dużo więcej tego typu oszustw. Kryminalni będą ustalać i docierać do pozostałych pokrzywdzonych. Wobec 48-latka został zastosowany trzy miesięczny areszt mężczyzna w przeszłości odbywał już karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. W niedługim czasie po wyjściu z więzienia na nowo zaczął oszukiwać więc odpowie jako recydywista, z uwagi na to grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Wobec pozostałych zastosowano dozór policyjny im grozi do 8 lat więzienia.